Pylint, to oprócz Pyflakes i PyCheckera, najpopularniejszy sposób statycznej analizy kodu napisanego w Pythonie. Nie zamierzam się silić na analizę porównawczą czy recenzje tych narzędzi (można o tym poczytać choćby tutaj), a jedynie podzielić się tym jak łatwo jest podpiąć Pylinta pod vima.
Wystarczy poniższy fragment umieścić w .vimrc
au FileType python set makeprg=pylint\ --reports=n\ --output-format=parseable\ %:p
au FileType python set efm=%A%f:%l:\ [%t%.%#]\ %m,%Z%p^^,%-C%.%#
Dzięki temu, wywołując :make
z vima uruchomiony zostanie Pylint, a vim zadba o wygodny sposób poruszania się po fragmentach kodu zawierających jakieś błędy.